Pomysł na biznes pisanie
Kiedy nauczyciele w szkole pytają: „Kim chcesz być w przyszłości?”, w odpowiedziach pojawiają się stewardesy, archeologowie, aktorki, lekarze i nauczycielki. Czasem ktoś nieśmiało, by reszta się nie śmiała, wymówi słowo poeta, czy pisarz. O ile jednak w przypadku innych zawodów, „wystarczy” skończyć odpowiedni kierunek studiów, bądź nawet kurs, to, jeśli chodzi o życie z pióra, nie jest to wcale tak bardzo oczywiste.
Presja na rynku, wysycenie go literaturą ojczystą i obcojęzyczną, sprawia, że pojawienie się nowej postaci na nim bywa bardzo trudne. Nawet najlepsi mają z tym kłopoty (weźmy choćby J.K. Rowling, która nie od razu przecież została przyjęta przez wydawnictwa z otwartymi ramionami). Co w takim razie zrobić? Zrezygnować? Pisać do szuflady?
Może, ale można też stawić czoło przeciwnościom i spróbować zrealizować pomysł na biznes pisanie. Tworzenie tekstów reklamowych, bądź współrealizowanie strony w zakładzie pracy to zawsze jakaś namiastka, ale może spróbować pisać na własny rachunek. Kto nas zawalczy, jeśli nie my sami?